3.03.2013

Małe tarty z renetami




To już ostatni moment, żeby kupić na targu szarą renetę. Dłużej już nie da ich się przechowywać. Późno dojrzewają, pod koniec października, i potem towarzyszą nam do końca zimy. To owoce starej odmiany, uprawianej w Polsce od XIX w. Niezbyt atrakcyjna w wyglądzie jest szara reneta pysznym, kwaśnym, soczystym jabłkiem idealnym na szarlotkę, czy chociażby takie małe, szybkie do wykonania tarty z kawałkami jabłek w środku.

Jabłka obrałam, pokroiłam w małą kostkę i poddusiłam chwilę w maśle z odrobina cukru. Tylko chwilę, żeby jabłka soku nie puściły. Doprawiłam nowa przyprawą do dań słodkich, którą dostałam już zaopatrzoną w młynek. Bardzo przyjemny aromat ma ta przyprawa. W składzie oprócz skórki cytrynowej, kardamonu i cynamonu jest też goździk i , co ciekawe, mięta. Niestety pierwszym składnikiem jest cukier. To chyba na wypadek, gdyby ktoś wbrew producentowi chciał ją zastosować do dań...niesłodkich. No i jeszcze wyciąg z kurkumy. Dlaczego wyciąg a nie kurkuma? Czepiam się?

Kruche ciasto do tart, szarlotek, mazurków

20 dag masła
35 dag mąki (wskazana krupczatka ale może być też tortowa) 
2 żółtka
8 dag cukru pudru
1 łyżeczka esencji waniliowej.

Zimne masło pokrojone w kostkę, mąkę i cukier siekam w malakserze na drobna kruszonkę, dodaję żółtka, esencję i jeszcze chwile mieszam. Wszystko wysypuje do miski i rękami szybko zlepiam ciasto w kulę. Przykrywam folia i odstawiam do lodówki na godzinę.
Z tej porcji ciasta wyszło pięć tart o średnicy 12 cm.
Zanim wypełniłam je jabłkami podpiekłam je, z obciążeniem 15 minut w piekarniku w temp. 200 stopni. Potem piekłam je jeszcze 10 minut.
Podałam z własnej produkcji lodami waniliowymi. Posypałam dodatkowo cynamonem.




7 komentarzy:

  1. Uwielbiam szare renety.
    Najlepsze ciasta z nimi wychodzą.
    Ten zapach ,smak...
    Twoje tarty muszą być pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszne jabłka, chociaż bardziej do obróbki niż codziennego spożycia. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne ciasteczka i na pewno bardzo pyszne w smaku :)))
    Dziękuję za dodanie wpisu do mojej jabłuszkowej akcji i pozdrawiam,
    Olinka - Smakowy Raj

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo kuszący przepis,tym bardziej , że lubię i cenię szare renety.Pomysł z dodaniem lodów bardzo dobry. Chętnie skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Znów tu jestem :) Zrobiłam ...jednak nie tarty tylko dużą tartę. Ciasto kruche wyborne , bardzo ładnie wałkuje się po schłodzeniu. Do jabłek dodałam startą tonkę , skórkę cytrynową i cynamon.Podsmażyłam na karmelu z masłem.Pycha.Mam ochotę powtórzyć z wersją "przykrywaną" szarlotki :)pozdrawiam i dziękuję za przepis :))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się, że przepis się przydał. Tak lubię zapach tonki i chociaż mam, tak rzadko sobie o niej przypominam. Muszę postawić słoiczek gdzieś "na oczach" :)

      Usuń