W znakomitej większości składa się z białej mąki orkiszowej. Jest dowodem na to, że z tej mąki, bez żadnego problemu można upiec pięknie wyrośnięte chleby. Ciągliwy gluten orkiszowy tworzy siatkę, która w wysokiej temperaturze piekarnika niezawodnie wypełnia się gorącym powietrzem. Dodatek zwykłej mąki pszennej tylko wzmacnia strukturę miękiszu.
Biały orkiszowy chleb zdrowszy niż zwykły pszenny. Dodatkowo wzbogacony nasionami Chia o cudownych właściwościach zdrowotnych. Miłośnicy białego i jednocześnie zdrowego pieczywa będą usatysfakcjonowani.
TU o właściwościach Chia czyli Szałwi hiszpańskiej pisała Bea.
Orkiszowy bochenek
Zaczyn
100 g zakwasu pszennego
150 g mąki orkiszowej 2000
1 łyżeczka miodu
150 ml wody
Zaczyn zamieszać i zostawić na 3-4 godziny w temp. 26 stopni. W temperaturze 20 stopni może pozostać do 8 godzin.
Ciasto
300 g maki orkiszowej 700
100 g mąki chlebowej
150-200 ml wody
1,5 łyżeczki soli
2 łyzki ulubionych ziaren, ja dałam Chia
cały zaczyn
Wymieszać wszystkie składniki ciasta oprócz soli i pozostawić na 20 minut. Po tym czasie dodać sól i wyrabiać w robocie kuchennym 10 minut. Gluten świetnie się rozwija podczas długiego wyrabiania ciasta orkiszowego. Zostawić ciasto na 1,5-2 godzin. W tym czasie dwa razy odgazować składając.
Uformować bochenek i pozostawić do wyrośnięcia w foremce lub koszyku. Powinien urosnąć prawie dwukrotnie.
Bochenek z kosza piekłam na rozgrzanym kamieniu, z parą , przez 15 minut w temperaturze 250 stopni, a następnie bez pary w 220 stopniach jeszcze 20-25 minut. Przed pieczeniem chleb nacięłam.
Chleb orkiszowy zamieszczam na
prowadzonej w tym miesiącu przez Sandrę
Nie wiem jak to jest, ale jak czytam Twoje posty pachnie mi chlebem... :-)
OdpowiedzUsuńIdę dokarmić zakwas !
Taki był zamysł tego projektu :) Pozdrawiam.
Usuńchleb urodziwy i z ukochanej mojej mąki , ja uważam ze ona ma turbo dopalacz i wszystko lepsze jest:D A te chia muszę kupić , bo miałam trochę na spróbowanie i się rozeszło , fajne nasionka nawet budyń robią na zimno:D
OdpowiedzUsuńChia uwielbiam. Pyszne są i własciwości maja magiczne. Cena też...magiczna, ale kupuję nastepną partię.
Usuńo ranyyyyyyyyyyyyyy, ależ cudnie wyrośnięty jest
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia co to za ziarna chia. Pierwszy raz o takich czytam. Alem ja zacofana . Aż wstyd.
Krysiu, o Cjia pisała ciekawie Bea. Zaraz dołączę link do jej strony.
UsuńPiękny...nabrałam odwagi i nastawiłam zakwas ;)pozdrawiam Cię- Małgosia
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wyszedł. Dobrze, długo wyrabiany musi się udać. Pozdrawiam:)
Usuńwyszedł ok ...ale w foremce :) długo dojrzewał do pieczenia...ale to już chyba norma :)
OdpowiedzUsuńJak długo? Nie był kwaśny? A zaczyn był aktywny?
UsuńMERAVIGLIOSO!!!!
OdpowiedzUsuńgrazie cara, a presto!!!
Sandra
Piękny i jaki wyrośnięty:) uwielbiam koszykowe wypieki:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA co Ty na to: orkiszowy chlebek na drożdżach bez zakwasu.
OdpowiedzUsuńDrożdże na cukrze i mleku z dodatkiem mąki to mój zaczyn. Rosną w 5 minut.
Mąka orkiszowa biała i gruba plus dodatki jak słonecznik, dynia, sezam itd. wyrobione w 8 minut.
Do foremki i rośnie przez 30 minut. Do pieca na 50 minut i chlebek gotowy.
PROBLEM - pomimo ze dobrze wyrośnięty nie ma w sobie dużo powietrza i szybko robi się sypki.
Gdzie jest błąd?
Upiekłam na żytnim zakwasie :-) jest pyszny
OdpowiedzUsuńMam zakwas na mące żytniej razowej czy mogę użyć do tego wypieku? Czy do zaczynu muszę użyć mąkę orkiszową razową skoro mam zakwas na żytniej razowej?
OdpowiedzUsuńDopiero odkryłam Pani bloga i już jestem zacwycona. Myslę, że z Pani pomocą uda mi się w końcu chleb, dzięki linkowi do podstawowych informacji odkryłam, że przyczyna zakalca w moich wypiekach jest zbyt długie wyrabianie, czasmai z 20 minut mikserem, ciasta żytniego.
Do zaczynu z zakwasu żytniego mozna dodac mąkę żytnią, ale lepiej wykonać go z dodatkiem mąki orkiszowej, chociazby białej, jeżeli nie masz razowej. Uzyskamy w ten sposób zaczyn orkiszowy i wprowadzimy do wypieku więcej mąki orkiszowej. To lekki chleb pszenny, więc lepiej ograniczyć udział mąki żytniej.
UsuńZyczę udanego wypieku.
http://images66.fotosik.pl/619/fec6ab4f3c1ce623med.jpg
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za odpowiedź. Za pierwszym razem piekłam w formie i nie wyszedł tzn wyszedł twardy jak skała:( Tym razem piekłam na kamieniu do pizzy, dobrze nagrzanym na samym dole piekarnika, miałam problem z przetransportowaniem ciasta na kamień, ciasto wyrastało w lodówce i troszkę się przykleiło, skórka też się dość kruszy- nie naparowany piekarnik?
Piekłam ten chlebek na zakwasie żytnim i zgodnie z Pani sugestiami dodałam do zaczynu makę orkiszową razową. Nie było problemu ze składaniem, ciasto wyszło dośc gęste, może je za mało składałam i dlatego nie ma takich ładnyc dziur jak u Pani?
Proszę też o odpowiedź dlaczego chleby wkłada się do nagrzanego piekarnika, czy można wstawić do zimnego i co się wtedy stanie?
Piekłam też ostatnio chleb żytni na zakwasie z mąki 850, ciasto było konsystencji gęstej śmietany, chlebek wyrósł ale po przekrojeniu była ogromna dziura wzdłuż całego chleba, a ciasto było zbite przy górnej skórce. Ciasto ładnie wyrosło, wstawiłam w formie do nagrzanego piekarnika i jeszcze bardziej urósł, testu palca sie nie dało na nim zrobić ciasto po wyrosnięciu było dość rzadkie.W czym mógł tkwic problem? Liczę, że dzięki Pani wskazówką uda mi się w końcu opanować sztukę pieczenia chlebka:)