Pokazywanie postów oznaczonych etykietą płaskurka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą płaskurka. Pokaż wszystkie posty

8.12.2013

Chleb żytni z płaskurką





Płaskurka, podobnie jak samopsza i orkisz to dawna odmiana pszenicy. Cechą charakterystyczną tych zbóż są ich oplewione ziarna. Plewa przylegająca do ziarna chroni je przed infekcjami bakteryjnymi i grzybowymi, co czyni to zboże łatwym w uprawie, zwłaszcza w warunkach ekologicznych. Z drugiej strony uzyskane ziarno wymaga dodatkowych, specjalnych zabiegów, które spowodują usunięcie tej niejadalnej, przynajmniej w dużych ilościach, otoczki. Do tego kłosy na wysokich źdźbłach są płaskie i łamliwe, a produkcja niewydajna, co odpowiada za wysoką cenę tych zbóż i produktów z niej otrzymywanych.
Współczesna pszenica zmodyfikowana przez człowieka porzez liczne, celowane krzyżówki rośnie na niskim, silnym źdźble, ma gruby i długi kłos, z którego ziarna wypadają po prostu same, zwłaszcza, gdy dojrzeje w pełni na polu. Ziarna nieoplewione, podatne na choroby wymagają stosowania odpowiednich ilości środków ochrony roślin. Modyfikacje pszenicy zmieniły jej skład. Walka szła o wydajność, niekoniecznie o wysoką jakość, niestety. Przez ostatnie 50 lat pojawiło się w niej, często poza kontrolą, wiele nowych białek, które są przyczyną tak częstych dzisiaj uczuleń na gluten.
Ludzie są tacy sami, to gluten zmienił się w tak niekorzystny dla nich sposób. Jeszcze w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych alergie pokarmowe, zwłaszcza na gluten, nie były tak częste. Obowiązkową dietę bezglutenową dla niemowląt do ósmego miesiąca życia wprowadzono bodajże dopiero w osiemdziesiątych latach.
To część moich  refleksji po przeczytaniu książki "Dieta bez pszenicy" Williama Davisa. Mam nadzieje, że zachowałam odpowiedni dystans do tego tematu nie likwidując swojego chlebowego bloga.




Stare gatunki pszenicy powracają do łask polskich konsumentów. Prowadzi się badania nad nowymi jej gatunkami. W Polsce zarejestrowano dwa nowe  o nazwach Bondka i Lamela wyhodowane przez pracowników Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Coraz to więcej rolników prowadzi jej ekologiczną uprawę, zwłaszcza na południu Polski. Nie będzie jednak żadnej rewolucji pszenicznej. Cieszmy się, że można dostać już w Polsce ziarna, kasze i mąki z dawnych odmian pszenicy. Nie ma tych miejsc zbyt wiele i ceny też nie są konkurencyjne. Najbardziej znanym producentem takiej ekologicznej mąki i jej przetworów jest gospodarstwo Państwa Babalskich w Pokrzydłowie.
Mąkę, z której upiekłam ten chleb przysłała mi Basia. Mąka pochodzi z Brzezińca, bezpośrednio od producentki tego zboża, która jest jego entuzjastką i popularyzatorką.


.


Chleb żytni z płaskurką
zaczyn
250 gramów mąki żytniej razowej 2000
250 g wody
50 g zakwasu

składniki zmieszać na gęste ciasto i pozostawić na 8- 10 godzin na blacie kuchennym

bibosz
100 g maki z płaskurki, pełnoziarnistej
100 g wody
mąkę zmieszać z woda i zostawić na 6-8 godzin

Ciasto chlebowe
zaczyn
bibosz
170 g mąki żytniej pełnoziarnistej
100 g mąki chlebowej
100 g wody
1,5 łyżeczki soli

Wszystkie składniki ciasta chlebowego zmieszać w misie robota i wyrobić hakiem przez około 5 minut na jednolite ciasto.
Zostawić na 15 minut, uformować bochenek i przełożyć do przygotowanej formy 30x11x9 cm.
Chleb powinien wyrastać około 2 godzin. Mój bochenek wypełnił formę po brzegi.
Przed wstawieniem do piekarnika powierzchnie chleba spryskać wodą.
Piec w 230 stopniach przez około 40 minut. Pod koniec pieczenia zmniejszyć temperaturę piekarnika do 210 stopni aby powierzchnia chleba nie przypiekła się zbyt mocno.
Chleb kroić po ostudzeniu, najlepiej po 24 godzinach.




Chleb sfotografowany został w towarzystwie znakomitego sera zagrodowego Gouda z dodatkiem kozieradki, wytworzonego przez Państwa Wańczyków z Krzeszowa . Raz w miesiącu można ich wyroby kupić we Wrocławiu i stamtąd przysłała mi je Basia, której bardzo dziękuję.




Zapraszam do odwiedzenia strony "Dawne odmiany pszenicy przepisy na pieczywo i ciasta" (zakładki po prawej stronie), na której zgromadziłam linki do moich, oraz znalezionych w sieci przepisów na wypieki z maki orkiszowej, z samopszy i z płaskurki. Mam nadzieję, że z czasem dołączę tam przepisy na inne potrawy z udziałem dawnych odmian zbóż, także tych, o których jeszcze nie pisałam. Poszukuję ciągle solidnego dostawcy mąk i ziaren oraz źródeł przepisów i wiedzy ogólnej na ten temat. 












3.12.2013

Korzenny przekładaniec




Korzenny przekładaniec - ciasto, które nie jest ani miodownikiem, ani piernikiem. Mało w nim miodu, pachnie najbardziej cynamonem, nie wymaga leżakowania, a po wykonaniu można go po 2-3 godzinach kroić i podawać. Upiekłam go dla kogoś, kto własnie daleko wyjeżdża i nie będzie celebrował po polsku Świąt Bożego Narodzenia. To miała być taka namiastka świątecznych smaków i zapachów. Udana namiastka. W domu pachniało piernikiem i trochę było z nim zamieszania, takiego świątecznego. Najlepiej smakował po 24 godzinach. Dobre, korzenne ciasto przekładane smakowitym kremem kajmakowym. Niezbyt słodkie, bo kajmak jest tylko dodatkiem do bitej śmietany.




Korzenny przekładaniec

3 jajka
½ szklanki cukru
3 łyżki  miodu
100 g masła
1,5 łyżeczki sody
2 łyżki kwaśnej śmietany
szczypta soli
łyżeczka przyprawy piernikowej
pół łyżeczki cynamonu
 3 szklanki mąki (dałam 2 szklanki mąki tortowej i jedna szklankę mąki pełnoziarnistej z płaskurki)

Masło ubić z cukrem, miodem i szczyptą soli na gładka masę. Dodać po jednym jajka. Sodę rozmieszać w śmietanie, dodać wraz z maka do masy i wyrobić ciasto. Wyrabianie zakończyć na blacie kuchennym. Gładkie ciasto podzielić na 5-6 równych wagowo części. Rozwałkować placki w wybranym kształcie. Piec około 8-10 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Nie dopuścić do zbrązowienia, bo placki będą twarde. Powinny tylko lekko zmienić kolor.




Krem kajmakowy

2 szklanki śmietany 36% do ubijania
puszka słodzonego mleka skondensowanego (wcześniej gotowana 2 godziny)
opakowanie śmietanfiksu, jeżeli ciasto ma być przechowywane kilka dni
siekane lub mielone orzechy laskowe w ilości do smaku

Krem do przełożenia
1 szklankę śmietany ubić, gdy zacznie sztywnieć dodać porcjami 3/4 puszki gęstego kajmaku i pod koniec partię zmielonych orzechów. Takim kremem przełożyć placki. Obciążyć lekko i zostawić na minimum 2-3 godziny.
Krem do wykończenia
1 szklankę śmietany ubić ze śmietanfixem i resztą kajmaku . Dodać orzechy. Posmarować brzegi i wierzch ciasta, maskując nierówności.









4.11.2013

Chleb na zakwasie z karmelizowanym porem i ziarnami





W październikowej piekarni u Amber kolejny atrakcyjny chleb. Tym razem bochenek na zakwasie z dodatkiem karmelizowanego pora i ziaren. Rzadko piekę chleby z dodatkami ale tym razem nie wahałam się ani chwili. Karmelizowany por - to brzmi bardzo zachęcająco.




Przepis z Chlebaka Moniki zmieniłam nieco pod kątem moich obecnych zainteresowań. Mąkę wzbogaciłam o dodatek pełnoziarnistej mąki z płaskurki. Ten niewielki, 15% dodatek płaskurki nie obciążył ciasta, a dodał mu koloru i dodatkowego aromatu. W moim chlebie jest też mniej ziaren niż wymagał przepis Moniki, ale gdy zabrałam się do pieczenia, okazało się, że dysponuje resztką słonecznika, a dyni nie mam wcale. Dodałam więc to co miałam, len, sezam, mak.
Dodałam też więcej wody niż w przepisie wyjściowym.
Upiekł się pięknie chleb o wspaniałym smaku i aromacie, który na pewno będę powtarzać.




Chleb na zakwasie z karmelizowanym porem i pestkami

Zaczyn
2 łyżki zakwasu żytniego
1,5 szklanki mąki chlebowej
3/4 szklanki wody

Zmieszać składniki zaczynu i pozostawić w temperaturze pokojowej na 10-12 godzin


Bibosz
200 g pełnoziarnistej maki z płaskurki
250 ml wody

Zamieszać i pozostawić na blacie na 8-10 godzin


Ciasto właściwe:
2 szklanki wody
800 g mąki pszennej chlebowej
200 g maki razowej pszennej
1,5 łyżki soli
cały zaczyn
2 duże pory
1 łyżka miodu
2 łyżki octu balsamicznego
100 g pestek ze słonecznika
100 g różnych nasion (len, mak, sezam)
2 łyżki masła

Zaczyn i bibosz rozmieszać z wodą. Dodać pozostałe mąki. Miskę przykryć ściereczką i odstawić na 30 minut.

W międzyczasie przygotować dodatki. Pora pokrój w cienkie plasterki. Wrzuć na rozgrzaną oliwę i smaż do momentu, aż zmięknie. Dodaj miód i ocet balsamiczny, wymieszaj, a kiedy płyny odparują a por pokryje się ciemną glazurą ściągnij go z ognia i wystudź. Na tej samej patelni rozpuść masło i wsyp pestki z dyni i słonecznika. Usmaż je na złoto, ściągnij z ognia, pozostaw do ostygnięcia i dodaj do pora.

Do ciasta dodać sól i przygotowane wcześniej, wystudzone dodatki. Przy pomocy robota kuchennego połączyć je z ciastem, a następnie wyrzucić na blat i rękami zagnieść ciasto do czasu aż będzie sprężyste i nie będzie lepić się do blatu.

Wyrobione ciasto zostawiłam do wyrośnięcia na dwie godziny, a w międzyczasie dwukrotnie go odgazowałam składając delikatnie.

Wyrośnięte ciasto podzieliłam na dwa bochenki. Wyszły bardzo duże. Wyrastały w koszykach , w ciepłym miejscu przez godzinę. Mogłyby też wyrastać przez 8 godzin w lodówce.

Wyrośnięte bochenki, po nacięciu piekłam w naparowanym piekarniku, w temperaturze 230 stopni przez 40 minut. Ponieważ skórka szybko ciemniała, ostanie 10 minut chleb piekł się, przykryty papierem.



Chleb wspólnie piekły:

Ania http://bajkorada.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym_4.html
AniaW http://magnolia-rozmaryn.blogspot.com/2013/11/pazdziernikowa-piekarnia.html
Ankawell http://ankawell.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Alucha http://nieladmalutki.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Amber http://www.kuchennymidrzwiami.pl/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym-porem-i-pestkami-pazdziernikowa-piekarnia/
Asia http://asia-white-kitchen.blogspot.com/2013/11/chleb-z-karmelizowanym-porem-i-ziarnami.html
Bożenka http://www.smakowekubki.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Dorota http://ugotujmyto.pl/chleb-z-porem-karmelizowanym-pestkami/
Gatita http://kulinarneprzygodygatity.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Gosia http://codojedzenia.pl/chleb-na-pszennym-zakwasie-z-porami-i-pestkami/
Gosia http://emigrantki-w-kuchni.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Joanna http://rodzinna-kuchnia.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Kamila http://ogrodybabilonu.blogspot.com/2013/11/chleb-z-karmelizowanym-porem-i-pestkami.html
Łucja http://fabrykakulinarnychinspiracji.blogspot.com/2013/11/chleb-z-karmelizowanym-porem-i-pestkami.html
Magda http://konwaliewkuchni.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Marzena http://zaciszekuchenne.blogspot.com/2013/11/chleb-z-karmelizowanym-porem-i-pestkami.html
Marta http://czeresniowakuchnia.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Marysia http://pieczywonazakwasie.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Mysia http://www.pieczarkamysia.pl/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym-porem-i-pestkami/
Piegusek http://piegusek1976.blogspot.com/2013/11/chleb-za-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Renia http://piegusek1976.blogspot.com/2013/11/chleb-za-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Siankoo http://everydayflavours.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html
Tofka http://www.parawkuchni.blogspot.com/2013/11/karmelizowane-pory-pestki-i-chleb.html
Tosia http://smakowitychleb.pl/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym-porem-pestkami/
Wisła http://zapachchleba.blogspot.com/2013/11/chleb-na-zakwasie-z-karmelizowanym.html




Chleb według tego ciekawego przepisu dodaję do listopadowej listy
"Na zakwasie i na drożdżach"
w zestawieniu
Yeast Spotting
oraz
 Panissimo
 którą stworzyły   Bread & Companatico (Barbara) e Indovina chi viene a cena? (Sandra).
a którą w tym miesiącu prowadzi Michela




24.09.2013

Chleb z orkiszu i z płaskurki

Spelt Emmer Bread




Płaskurka (Triticum dicoccum) jest jedną z dawnych odmian pszenicy, której uprawy zaprzestano, gdy na rynku nasion pojawiły się wysokowydajne, łatwiejsze w uprawie odmiany pszenicy. Podobnie jak orkisz i samopsza należy do grupy zbóż oplewionych. Już niedługo napiszę o tych zbożach więcej, dzisiaj dodam tylko, że dawne odmiany pszenicy maja niezwykle dobry dla naszego organizmu skład. Zawierają więcej korzystnego białka, i soli mineralnych niż zwykła pszenica. Ich gluten nie jest tak bardzo alergenogenny. Przez ostatnich kilka lat udało się rozpowszechnić orkisz, teraz powoli wchodzą na rynek płaskurka i samopsza. Uprawiane w Polsce w warunkach ekologicznych, na bardzo niewielkim areale, przy swojej niedużej wydajności, wymagające specjalnej obróbki, osiągają na rynku wysokie ceny.
Smak i aromat chleba upieczonego z takiej mąki wart jest jednak takiego wydatku przynajmniej raz na jakiś czas, aby wzbogacić swoja dietę i poznać właściwości i zalety takiego pieczywa.






Upiekłam chleb z płaskurki korzystając z przepisu Alicji. Miałam zamiar trzymać się tej receptury, aby potwierdzić jej powtarzalność, ale niestety musiałam dodać trochę więcej mąki i tak wreszcie wyszło, że mój chleb zawiera więcej mąki białej. Chleb w efekcie końcowym nie jest jednak jasny. Mąka z płaskurki zawiera dużo składników mineralnych i to odpowiada za ciemny kolor wypieków.





Chleb z orkiszu i z płaskurki

2 szklanki maki orkiszowej, białej
1 szklanka mąki z płaskurki, białej
pół szklanki maki orkiszowej, pełnoziarnistej
pół szklanki mąki z płaskurki, pełnoziarnistej
1 szklanka świeżego soku z jabłek
pół szklanki mąki
1,5 łyżeczki soli
2 łyżki zakwasu z płaskurki
1 łyżeczka miodu

Zakwas z płaskurki
Zakwas z płaskurki otrzymałam przez rozmnożenie zakwasu pszennego za pomocą pełnoziarnistej mąki z płaskurki. W tym celu, dwa dni wcześniej odłożyłam do słoika 1 łyżkę aktywnego zakwasu pszennego i dokarmiłam go trzykrotnie w odstępach 8-12 godzinnych. Przez cały czas trzymałam słoik na blacie.

Zaczyn
1 szklankę maki z płaskurki zmieszałam z dwoma łyżkami zakwasu i sokiem z jabłek. Zostawiłam do wyrośnięcia na 8 godzin, na blacie.

Ciasto chlebowe
Zaczyn i pozostałe składniki zmieszałam w misce robota i wyrabiałam przez 7-10 minut. Po tym czasie odstawiłam ciasto do wyrośnięcia, pod żarówkę w piekarniku na dwie godziny. W tym czasie dwa razy odgazowałam, składając ciasto delikatnie za pomocą łopatki do ciasta.
Po tym czasie ciasto przeniosłam do formy 30 x 11 cm, wyłożonej papierem do pieczenia. Bochenek w formie wyrastał, pod żarówką w piekarniku tylko trochę ponad godzinę.
Chleb piekłam w temperaturze 240 stopni przez 15 minut, a następnie w temperaturze 210 stopni przez kolejne 15-20 minut.




Chleb ma delikatny orzechowy posmak, nie jest kwaśny i pięknie pachnie. Nie sprawiał problemu w obróbce. Alicjo, myślę, że przepis jest bardzo dobry i można go spokojnie polecać zarówno w Twojej, jak i mojej wersji.