30.08.2013

Chleb orkiszowy z dodatkiem orzechów włoskich i suszonych ślwek




Koniec wakacji. Koniec lata. Chłodne noce i poranne mgły... nadchodzi sam wiesz co ...
 Ale jeszcze lato, jeszcze gorące słońce w południe na tarasie.
Dojrzewają pomidory, kwitną słoneczniki
Ale cienie już dłuższe...
Pięknie jest. Warto wstać o poranku, żeby zobaczyć jak może być mistycznie.













Warto wstać o poranku i zamieszać chleb.
Chleb na koniec lata. Chleb orkiszowy z orzechami włoskimi i śliwkami. Użyłam śliwek suszonych, ale można użyć też śliwek świeżych. Trzeba tylko uważać przy wyrabianiu ciasta, aby ich nie rozgnieść. Słodka, dojrzała węgierka dąbrowicka, pokrojona na kawałki będzie tu najlepsza. Dodajmy ją pod koniec wyrabiania.



Chleb orkiszowy ze śliwką i orzechami włoskimi

Zaczyn
100 g zakwasu pszennego
150 g mąki orkiszowej, razowej 2000
150 g wody
Wszystkie składniki wymieszać i zostawić na blacie kuchennym na 10-14 godzin

Ciasto
cały zaczyn
200 g mąki orkiszowej, razowej 2000
200 g mąki chlebowej, pszennej 750
220 g wody
1,5 łyżeczki soli
pół szklanki orzechów włoskich
10 suszonych śliwek, namoczonych przez 15 minut w wodzie


Zaczyn, mąki i wodę wymieszać i pozostawić do autolizy 20 minut. Po tym czasie dodać sól i wyrobić dokładnie ciasto. Robot kuchenny z hakiem wyrabiał ciasto około 10 minut. Pod koniec wyrabiania dodać orzechy włoskie. Wyrobione ciasto wyłożyć na posypany mąka blat kuchenny, rozciągnąć, wysypać śliwki, złożyć i delikatnie wyrobić, najlepiej składając kilka razy jak kartke papieru. Ciasto pozostawić do wyrośnięcia na 90 minut. Co pół godziny odgazować przez delikatne złożenie. Wyrośnięte ciasto uformować w bochenek, umieścić go w przygotowanej formie lub koszyku i pozostawić do wyrośnięcia na około 2 godziny.
Piec w piekarniku nagrzanym do 240 stopni, na kamieniu, z parą 10-15 minut, a następnie bez pary jeszcze 20 minut w temperaturze 220 stopni.








16 komentarzy:

  1. Co za chleb!
    Moje ulubione dodatki, a jaki wygląd !
    Jutro kupię mąkę , bo w spiżarni jakieś nędzne resztki, zakwas budzę do życia i upiekę.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Ciesze sie, że sie podoba. Czekam w takim razie na komentarz po konsumpcji ;) Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Piękne widoki i przepyszny chlebek ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wisełko jaki piękny ten chlebek :) Ze śliwką świeżą jeszcze nie piekłam, może być ciekawie i pysznie.
    Cudne zdjęcia późnoletnich poranków. Nawet teraz kiedy mam jeszcze urlop (już ostatnie dni) lubię wstać tak raniutko po to żeby posłuchać tej ciszy i popatrzeć na poranne mgły. One (poranki) właśnie o tej porze roku są najpiękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chlebak polecam, tylko delikatnie z ta śliwką.
      Poranki to dla mnie wielka atrakcja, ale przyznam, że rzadko je tak celebruję. Nawet mi trochę szkoda, bo wiele w nich piękna.

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Tak jej się udało, tej skórce. Dziękuję :)

      Usuń
  5. Wiesiu-wspaniały chleb i mistyczne poranki :) pięknie u Ciebie...i pachnie chlebem...jak już tak chcesz, to wezmę Cię za męża ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ja się na męża nie nadaję. Piekarzem mogę zostać nadwornym ;)

      Usuń
  6. Jakie piękne widoki, ehhhhh... westchnę sobie tylko! Chleb wygląda fenomenalnie, choć ja jakoś nie przekonałam się jednak do orkiszu. Natomiast ostatnio widziałam dostępność mąki z płaskurki, czy wiesz coś o tej mące? Warto wypróbować? Czy nadaje się do chleba?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu z płaskurki nie piekłam, bo nie widziałam na pólkach. Są przepisy w necie na chleb z płaskurki lub kamutu np.http://badmin65.blogspot.com/2012/07/chleb-z-pszenicy-paskurki-i-zyta-z.html albo http://www.farine-mc.com/2012/02/bluebird-grain-farms-no-knead-emmer.html

      Basiu, a gdzie widziałaś tę mąkę?

      Usuń
    2. We Wrocku działa coś takiego jak "ekoskrzynka" kilka gospodarstw ekologicznych wspólnie przygotowuje ofertę towarów które można zamówić przez net a potem w sobotę są one do odebrania w określonym miejscu, są już skompletowane, poważone i tylko trzeba odebrać. Jakbyś chciała spróbować coś z niej upiec mogę zamówić (sama u nich zamawiam np sery i nie tylko) i wysłać Ci abyś mogła coś z niej wyczarować :)

      Usuń
  7. Wisiu, jakie magiczne widoki u Ciebie ! I chleb też jak zwykle bardzo apetyczny :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczny, po prostu fantastyczny:). Uwielbiam chleby zarówno ze śliwką, jak i orzechami ... a tutaj kumulacja kurczę:) buziaki zasyłam

    OdpowiedzUsuń